Witajcie Inwestory,
Mały raport z frontu Wam przedstawiam. Coś tam powolutku powolutku u nas do przodu, nie dajemy wygranej zmęczeniu, małe sukcesy motywują do dalszej pracy i tak leci ☺
Poddasze gotowe do położenia kolorów na ściany, sufity białe pomalowane kilkakrotnie , co ja się miałam z dwoma pokojami to masakra . Nie przemyslawszy zagruntowalam sufity unigruntem- powstały od niego spore zacieki których ledwo się pozbylam. Co poleciało niecenzuralnych słów.... ☺ ale teraz jest ok. Nie zróbcie tylko tego samego błędu co ja. Nigdy więcej unigruntu ☺
Zdjęcia ciut ciemne bo wieczorem robione
Pomalowałam narazie tylko klatkę takimi maziajami , nawet miły dla oka efekt wyszedł i ponoć tak małych brudnych rączek nie widać na tym ☺
Jest też nasz kominek. Wyszedł trochę duży ze względu na bardzo wysunięty komin z wylotem od frontu, ale się przyzwyczailiśmy i jest ok, ogólnie jest tak jak chcieliśmy żeby bylo ☺
Przez sobotę położyłam sama samiutenka cegłę na ściance tv. Jestem z siebie mega dumna , zakochana jestem w tej ściance i nie mogę się napatrzec . Zostało kilka cegielek przy kanale od kabli no i tylko i aż fugowanie, bo szczerze to już mi się nie chce ale po kawałku może podolam.
Zastanawiam się czy nie położyć jeszcze tej ścianki białej w holu co na zdjęciu widać, ale wyjdzie w praniu.
No i mu mojej uciesze wystartowała łazienka na dole. Mężu daje radę, jestem z niego dumna. Tylko te płytki, bozzze jakie twarde, nie wiadomo czym ciąć żeby nie było odpryskow. Zainwestowalismy nawet w maszynkę na wodę, drogie tarcze i nic. Macie może jakieś rady ?
A tu wiekopomna pierwsza płytka ☺
W międzyczasie skrecilam szafkę pod umywalkę bo chcieliśmy odrazu wiedzieć co jak i gdzie podłączyć, bo u nas znając życie później niepotrzebne przeróbki, stresy nerwy . I tak mężu musiał wszystkie odplywy od umywalek przerabiać bo hydraulik tak wyprowadził że głowa boli. A oto i szafeczka- nasz pierwszy złożony mebel ☺ A że uwielbiam śrubeczki poszlo calkiem przyzwoicie.
Pogladziowalam też jeden raz prawie cały dół, masakra jakaś A jeszcze to nie koniec ☺ dowiedziałam się o mięśniach o których do tej pory nie miałam pojęcia ☺ nawet na zdjęciu jakaś taka wygieta jestem ☺
Zamowilismy tez balustrade na schody, koncepcje zmienialy sie nam wiele razy, miało być szkło, drewno A będzie taka, coś w ten deseń, prosta i grunt że czarna ( zdj zapozyczone z neta)
A i jeszcze jeden news- mamy panele ☺ spodobały mi się i nie było na co czekać tylko brać . To nic że sobie jeszcze polezakują ☺ ale sa - piękne i pachnące ☺ panele Kronopol seria Artist Ac5 z v-fugą
No i narazie to chyba tyle bedzie wieści z tego naszego frontu,
Do następnego, buziaki
N.