Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Przesunięcie początku planowanych robót :(

Data dodania: 2016-07-21
wyślij wiadomość

Witajcie,

jeśli ktoś to przeczyta to chciałam tylko sie pożalić...

otóż byliśmy wczoraj z męzem u naszego wykonawcy uzgozdnić pewne sprawy, no i okazało się że zamiast planowanego początka sierpnia ekipa wejdzie dopiero na początku września :(( a tak czekałam na ten dzień, myślałam że tuż tuż a tu nici...

no nic trzeba uzbroić się jeszcze w cierpliwość. a zdrugiej strony patrząc na to, ma to tez swoje jakieś tam zalety. bo na spokojnie będziemy mogli pojeździć, posprawdzać ceny materiałów, pozamawiać itp. Już dostaliśmy namiary na kolegów naszego majstra, którzy to pracują przy materiałach na ściany, dachy. zawsze jakiś może mały upuścik się uskrobie :) no i w przeciągu tego dodatkowego miesiąca może coś będzie wiadomo dokładniej w kwestii naszego nieszczęsnego kredytu, czy są szanse czy nie. to znaczy szanse są bo już sie pytaliśmy tylko musimy parę dni jeszcze poczekać bo w banku panuje teraz istna rewolucja, jakieś połączenia, masakra i trzeba przeczekać ten memel... no ale miejmy nadzieję. kurde bo gdybyśmy dostali większy kredyt to udałoby się wprowadzić za rok :) wtedy byłabym w niebe :)

Wracając do tematu tak czy siak najważniejsze i to co planujemy to aby okryć domek na zimę, no i to się zrobi zapewniał nas nasz wykonawca, wiec jest ok:) bo aż tak to już nam się nie śpieszy.

Dzis jeszcze będę dzwoniła do naszych dwóch potencjalnych kierowników budowy, namiary też dostanięte od naszego majstra Mariusza :) zobaczę, porównamy cenę, w ogóle to jestem ciekawa ile sobie zażyczy jeden z drugim :)

pozdrawiam

10Komentarze
Data dodania: 2016-07-21 13:35:25
Kochana z jednej strony szkoda, że sie wszystko przesunie w czasie, ale z drugiej to tak jak mówisz będziecie mieć czas na porównanie cen. Jakie plany macie na ten rok odnośnie budowy?
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 20:07:29
plany na ten rok to SSO, no chyba że dostaniemy ten wspominany przeze mnie wcześniej większy kredyt to poleciy powoli ze wszystkim, może jakieś okna chociaż byśmy zamówili czy coś:) no tu wszystko będzie zależalo od finansów :) niestety...
odpowiedz
Odpowiedź do dom-przy-sadowej
Data dodania: 2016-07-21 13:56:41
U nas było całkiem podobnie. Budowę mieli zacząć końcem lipca (mąż specjalnie wziął urlop) - zaczęli początkiem września. Zapewniali, że SSO skończą przed zimą - skończyli w marcu... ale i tak pomimo ich 3 miesięcznego opóźnienia mamy zamiar we wrześniu lub październiku się przeprowadzić :) dobra organizacja da sie nadrobic obsuwe. Powodzenia :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 20:08:53
Fajnie ze udało się wszystko nadrobić i że macie zamiar już się przeprowadzać. superowo :) normalnie zazdroszczę, powodzenia w realizacji zamiarów :)
odpowiedz
Odpowiedź do a--zielistek
dzustta  
Data dodania: 2016-07-21 16:00:51
spokojnie.Wszystko zależy od ekipy. U nas zaczęli w połowie sierpnia a pod koniec listopada był SSO. Okna wstawiliśmy pod koniec lutego bo zima była łaskawa. A teraz już pół roku stoimy bo cały czas borykamy sie z podłączeniem wody bez której dalej z pracami ciężko ruszyć. Więc nie da się tak wszystkiego zaplanowac jak by się chciało ;( Ja już przestałam planować bo w depresję bym wpadła:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 20:12:52
tu masz rację trzeba czasem trochę odpuścić, wyluzować bo człek popadłby w paranoję :) życie czasem płata figle i wiele rzeczy niestety jest niezależnych od nas. głowa do góry, na pewno uda się Wam z tym nieszczęsnym przyłączem pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do dzustta
Data dodania: 2016-07-21 18:03:38
jeden miesiąc, to jeszcze nie tak źle. Widocznie muszą coś dokończyć. Lepiej tak, niż jakby mieli zacząć i jechać na 2 budowy - wtedy i tak by się przeciągło
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 20:05:28
no w sumie jeden miesiąc to nie koniec świata. Przeciągnelo im się troszke bo te deszcze daly sie we znaki ostatnio no i dla naszego majstra urodziła się dzidzia :) więc szpitale i te sprawy no i tak wyszlo. ale mysle ze i tak warto na nich poczekac bo to dobra ekipa, chwalona bardzo na okolicę staranna i szybka więc może sie zrekompensują :)
odpowiedz
Odpowiedź do haduszki
1-szy  
Data dodania: 2016-07-21 20:10:44
Sugeruje kierownika budowy wybrac niezaleznie i nie kierowac sie rekomendacja wykonawcy.
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 22:00:25
podejrzewam że wiem co masz na myśli :) kierownik jest z polecenia ekipy ale zarówno kierownik jest ok i ekipa jest ok, znają się chłopaki na robocie i nie trzeba ich nawet zbytnio kontrolować, ja swoją budowę mogłabym im zlecić z zamkniętymi oczyma bo wiem ze będzie dobrze także żaden kierownik im nie straszny, nawet ten nie z polecenia i nawet najbardziej czepliwy :)
odpowiedz
Odpowiedź do 1-szy

Jakie najlepsze okna??

Data dodania: 2016-07-17
wyślij wiadomość

hej:)

niedzielny wieczór mija mi na wpatrywaniu się w ekran laptopa i szukaniu lokalnych firm od okien.

im bliżej budowy  tym więcej mam dylematów. pytań, i w ogóle dostaje już oczopląsu od czytania i szukania poszczególnych informacji. tym razem mam sporą zagwozdkę dotyczącą wyboru okien. wiem, każdy producent okien ma swoje plusy i minusy, jednemu pasuje to, drugiemu co innego.

choć jeszcze do momentu ich ostatecznego wyboru jeszcze troche czasu ale warto poszukać, wycenić i dowiedzieć się nieco więcej. Na początku byłam przychylnie nastawiona do oknoplastu. nadal jestem ale znalazłam firmy w mojej okolicy które produkują okna veki, vetrexu- o czym nie miałam pojęcia bo myślałam że trzeba będzie jechać dalej, a wszystko mam n miejscu. No i narobiło mi znów zamieszania w głowie. 

które lepsze? w jakie okna lepiej zainwestować? może jakieś opinie o użytkowaniu tych którzy już użytkują? wybierać pakiet dwuszybowy czy trzyszybowy? o co chodzi z tymi 5 cioma komorami lub 6 cioma? matko.... jak ja to ogarne, a raczej moja biedna głowa :)

pozdrówki

4Komentarze
Data dodania: 2016-07-19 16:55:56
Hmm... na oknach sie nie znam. Na całe szczęście mój Tato pracuje w firmie z oknami więc mam nadzieję, że wybierzemy z Jego pomocą te najlepsze :D
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-19 22:08:34
To masz wielkie szczęście mieć tatę który się zna na tym. Więc na pewno będą to najlepsze okna 😁
odpowiedz
Odpowiedź do dom-przy-sadowej
dankor  
Data dodania: 2016-07-19 17:52:25
My mamy okna z Dako. Czy lepsze lub gorsze od innych nie wiem bo mamy tylko takie ;) Wizualnie są bardzo ładne. Bardzo ładne spawy. Trzy szybowe, czy wiele cieplejsze od tych dwuszybowych trudno też mi powiedzieć po własnym doświadczeniu ale na pewno super wyciszają. I choć mieszkam w spokojnej okolicy to też sobie bardzo cenię, gdy na przykład nocą rozszczekają się podwórkowe pieski :) Nie pamiętam ile dokładnie komór ale chyba 6 czy 7 nawet. To tyle co mogę doradzić :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-19 22:11:38
Ślicznie dziękuję za wskazówki 😀 ja m8eszkam na wsi i niby też jest cicho ale z tymi pieskami to się zgodzę 😁u nas jak sąsiadów pieski zaczną w nocy serenady to spac nie idzie 😀zwrócę na to uwagę przy wybieraniu okien. Dzieki😀
odpowiedz
Odpowiedź do dankor

Mamy to!!!! -POZWOLENIE NA BUDOWĘ :)

Data dodania: 2016-07-15
wyślij wiadomość

Hejka wszystkim!!!

jak w tytule :) dziś przyszło pocztą upragnione ,wyczekane, pachnące świeżością pozwolenie na budowę naszego domku :) jeju jak się cieszę że to już. Na początku sierpnia wchodzi umówiona ekipa czyli wszystko zgrało się super w czasie. w poniedziałek jedziemy do naszej p.projektantki po dziennik i resztę papierków. 

super, że mamy w końcu papier w ręku i możemy zaczynać. trwało wszystko równo pół roku, gdyż od połowy stycznia zaczęliśmy zbierać papierki do warunków zabudowy. myślałam że ten czas oczekiwania nigdy się nie skończy ale już:)

pozdrawiam wszystkich jeszcze czekających, zaczynających budowy i budujących oraz tych którzy już mieszkają w swoich wymarzonych domkach:)

Natalka

kredyt na budowę domu

Data dodania: 2016-07-13
wyślij wiadomość

hejka wszystkim:)

dawno nie było żadnego wpisu bo aktualnie u nas cisza, czekamy na pozwolenie które ma być lada dzień.

mimo tego ostatnie dni to u nas nerwówka, gdyż szukamy z meżem rozwiązania i sposobu na to by szybko do domku się wprowadzić. na początku mieliśmy zamiar wybudować SSO a resztę kończyć powoli i na tyle ile nam finanse by pozwalały, bez pośpiechu. jednak sytuacja w naszym starym domu i konflikt z teściami utwierdził nas w przekonaniu że jednak za wszelką cenę musimy próbować kończyć dom jak najszybciej bo inaczej wykończymy się- tyle że my-i na dodatek  psychicznie:/

pytaliśmy się już w kilku bankach o typowy kredyt na budowę domu. no i w naszej sytuacji nie jest to takie proste, gdyż nasza działka na której chcemy postawić dom jest po pierwsze rolna pod zabudowę zagrodową, po drugie jest i tak już obciążona hipoteką gdyż jesteśmy rolnikami i mamy inne zobowiązania hipoteczne wzięte na rozwój gospodarstwa. no i  w tym przypadku trzeba było by czekać na zmianę tej ustawy o gruntach rolnych co nie dawno weszła w życie, później wydzielić z działki część działki pod nowy dom i dopiero może wtedy coś.... no masakra...

wpadliśmy więc na inny pomysł bo wiem że niektóre banki przystają na takie rozwiązanie. Chodzi o to że są takie kredyty hipoteczne pod zastaw na nieruchomości osób trzecich. Moi rodzice mają dom z działką budowlaną prawie 0,6 ha. Nawet zgodzili się na takie rozwiązanie aby nam pomóc. No ale okazało się że ich dom który został wybudowany prawie 20 lat temu nie jest nigdzie wpisany do zadnej księgi wieczystej, tak jakby go poprostu nie było. dom widmo :/ no i znów schody, więc trzeba najpierw tu zrobić porządek. ..

żeby to było wszystko takie proste... załamka.

może macie jakieś doświadczenia z bankami, kredytami, gdzie lepiej, jakie warunki? a może ktoś z Was brał taki kredyt na nieruchomość osoby trzeciej?

pozdrówka

6Komentarze
kasiula  
Data dodania: 2016-07-13 13:12:21
Powiem Wam ze lekko nie macie,czego sie nie tkniecie to problem.Nie przychodzi mi do głowy nic co by mogło Wam pomóc.Trzymam za Was kciuki,bo sama nie chciałabym mieszkać"na kupie"
odpowiedz
zet173  
Data dodania: 2016-07-13 14:21:11
Nie przejmuj się. Ta cała ustawa to straszny bubel ale da się ją obejść. My sami to przerabialiśmy. Zmiana przepisów jest już klepnięta więc poprawka nastąpi w ciągu najbliższych miesięcy. Najważniejsze że macie pomysł jak wyjść z kłopotów. Trzeba zacisnąć zęby i działać ;-) Powodzenia!
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2016-07-13 14:36:20
o jak juz z rodzicami są problemy to trzeba sie ewakupwać:-) Powodzenia ...
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-13 18:34:53
Nigdy nie chciałabym mieszkać z teściami, chociaż dom w którym mieszkają jest już zapisany na nas. Dlatego bardzo dobrze Cię rozumiem, że chcesz jak najszybciej stamtąd uciec. Kochana a może umówcie sie na rozmowę do doradcy finansowego, może on pomoże, znajdzie jakieś sensowne rozwiązanie. Trzymam mocno kciuki żeby udało sie dostać ten kredyt! Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 17:59:14
jakbym czytała o nas! Doskonale Was rozumiem, bo choć mieszkamy z moimi rodzicami - to niestety są to też teściowie dla mojego męża! Dodatkowo brat z żoną i dzieckiem... Atmosfera taka, że nożem kroić :((( Mam nadzieję, że coś zmienią z tą ustawą-bublem, bo nas też blokuje. Dobrze, że macie jeszcze takie "osoby trzecie", oby wszystko się Wam udało!
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-21 20:02:49
fajnie że nie jestem sama w takiej sytuacji, dzięki za słowa otuchy :) dla Was też nie jest lekko, na dodatek ten brat z żoną i dzieckiem... doskonale Was rozumiem. cos niby już tam podpisywali żeby cofnąć tę ustawę, miejmy nadzieję że coś wyjdzie z tego. życzę tego nam i Wam z całego serducha i innym osobom w podobnej sytuacji. na dzień dzisiejszy mamy szansę na ten kredyt na osoby trzecie, w przyszłym tygodniu powinniśmy coś więcej się dowiedzieć bo w naszym banku trwa jakas rewolucja teraz, jak na złość teraz i coś tam nie pewnie z tymi kredytami ale miejmy nadzieję ze cos wyjdzie. dziękuje za dobre słowo :)
odpowiedz
Odpowiedź do haduszki

więźba dachowa-kiedy zamawiać?

Data dodania: 2016-07-01
wyślij wiadomość

hejka :)

ja znów w temacie dachu. tym razem nie chodzi mi o blachę a o drewno na więźbę. kiedy najlepiej zamówić? coś gdzieś mi o uszy sie obilo i wyszło mi na to że powinniśmy mieć ją dawno zamówioną, ale dalej nie wiem o co chodzi ;) oswiećcie mnie prosze jak to naprawde jest z tym drzewem, kiedy co i jak zeby dążyć na czas :) długo się czeka na takie drzewo?

pozdrawiam serdecznie

8Komentarze
Data dodania: 2016-07-01 13:01:39
Najlepiej będzie jak pojedziesz do wybranego tartaku i zapytasz jak długo się czeka. My zrobiliśmy wycenę w 3 tartakach na etapie scian parteru. Zamowilismy ją mniej więcej na etapie stropów. I była na czas, a nawet kilka dni za szybko. Powodzenia:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-01 13:58:53
Ja zamawiałam drewno na etapie wylewania stropu i właśnie dzisiaj przyjechało wiec myśle że lepiej zamówić wcześniej ok 2-3 tyg żeby nie było przestoju zresztą pewnie to też zależy od tartaku jakie mają terminy. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-01 14:50:28
my mieliśmy zamówione rok wcześniej. Drewno leżało ułożone równiutko i schło. potem była własnoręczna impregnacja;) Świeże drewno na dachu może łatwo się krzywić, pękać w trakcie wysychania. Tak było u znajomych. U nas się nic nie poskręcało.
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-01 18:54:12
Są dwie szkoły, nie wiem którą wybrać. Ja zamawiałem drewno prędzej, żeby wyschło. Belki niestety posklecało ( nie było tragedii, ale jednak) znajomy zamówił świeże i wywiązke ma idealną.
odpowiedz
Odpowiedź do alxandra
Data dodania: 2016-07-01 16:11:03
Nasza więźba jest zamówiona i schnie już od 2 miesięcy a cieśla wchodzi dopiero we wrześniu więc poleży jeszcze minimum 2,5 mies. Pięknie wyschnie, potem będzie zaimpregnowana :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-01 19:09:25
Drzewo na którym jeszcze dwa dni temu siedział wróbel i śpiewał nawet w dwa miesiące nie wyschnie. My mamy już dom dwa lata i więźba schnie nadal. A co do skręcania się to każde drzewo pokręci jak jest byle jak poukładane. My kilka razy obracaliśmy krokwie żeby ich nie kręciło a i tak niektóre były jak łódki. We wcześniejszym zamówieniu więźby chodzi bardziej o to żeby pierwsze soki wyszły. Ta najgorsza wilgoć co nie znaczy że drzewo przez to będzie suche.
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-04 12:32:00
dziękuje serdecznie wszystkim za wszystkie komentarze:) dzisiaj obdzwoniłam wszystkie pobliskie tartaki i wszedzie mówili że zamówić co najmniej 2-3 tygodnie wcześniej. także zdążymy :) najgorsze że projekt będziemy mieli dopiero za tydzien lub dwa i dopiero wtedy bedzie mozna ogolnie cokolwiek zamawiac. a jak u Was jest cenowo? u nas cena waha się w granicach 750 zł za metr sześcienny więźby impregnowanej plus ew.koszty transportu. pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-04 14:38:41
Niestety jeśli chodzi o cenę to nie pomogę bo nie pamiętam. U nas była wycena na całość: więźba, łaty, deski do deskowania dachu i wszystko co potrzebne :)
odpowiedz
Odpowiedź do domwrododendronach6wn
domwrododendronach6wn
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 140417
Komentarzy: 808
Obserwują: 134
On-line: 9
Wpisów: 55 Galeria zdjęć: 333
Projekt DOM W RODODENDRONACH 6 (WN)
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Podlasie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 maj
2018 marzec
2018 luty
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 sierpień
2017 maj
2017 kwiecień
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik