Zamurować czy nie?
witajcie,
na Was zawsze można liczyć więc mam nadzieję że i tym razem mi pomożecie rozwiać moje wątpliwości :)
to nasz parter, nie wstawiam zdjęć realnych z teraz bo w domu króluje gąszcz stempli więc i tak nic nie będzie widać. pytanie moje kieruje bardziej do żeńskiej części inwestorstwa ale czekam na wszystkie opinie . moim marzeniem w kuchni od zawsze była lodówka side by side i duże szerokie cargo na wszystkie duperele . jednym słowem wysoka zabudowa na całej ścianie. przy aktualnym rozmieszczeniu ścianek mogę się pożegnać z lodówką a o cargo też mogę pomarzyć. przeciwległej ścianki też nie chcę przeznaczać na wysokie zabudowy gdyż po pierwsze nie chcę zasłaniać narożnego okna, a po drugie celowo zlikwidowałam ścianke 60 cm przy wykuszu aby tam móc zrobić jakiś mały blacik czy barek z hokerami. Ja dla mojego wyśnionego cargo chcę zamurować wejście do kuchni idące od wiatrołapu. z jednej strony bardzo lubię otwarte przestrzenie no ale te cargo :) kuchnia zyskałaby dodatkowe miejsce a ten krok czy dwa prowadzące do kuchni przez salon to chyba nic strasznego. mąż tylko wierci nosem że on nie chce przez salony chodzić z jedzeniem na górę. ale ja mówię stop z jakim jedzeniem na górę, chyba będzie jadalnia :) ja jestem skłonn ato wejscie zamurować, kuchnia będzie bardziej ustawna a tak to wszystko burzy wizję mojej wymarzonej kuchni. Co Wy byście zrobiły kobitki na moim miejscu? a jakie są zdania Panów? :)
pozdrówki
Komentarze