Witajcie:)
witajcie kochani :)
dopiero zaczynam przygode z blogowaniem w ogole czegokolwiek wiec w razie czegos prosze o zrozumienie. zagladam na Wasze blogi i fascynuje sie pięknymi rosnącymi domkami od stycznia tego roku kiedy to i my z mężem postanowiliśmy wybudować sobie dom. zrezygnowaliśmy z remontu starego domu gdyz to kosztowaloby na pewno wiecej stresu i przede wszystkim pieniedzy, na rzecz wlasnie swojego wymarzonego i zaplanowanego od A do Z domku. cala papierologie zaczelismy na poczatku lutego kiedy to natrafilismy na super Pania Renatkę naszą projektantkę która to przeprowadzila nas bezproblemowo przez gąszcz naszych przepisów i papierków. aktualnie składamy w tym tygodniu papiery o pozwolenie i czekamy a z budową zaczynamy na poczatku sierpnia. ekipę budowlaną juz mamy no i przede wszystkim duuzo motywacji i checi by stworzyc nasz dom. Projekt, tu bylo duzo duzo watpliwosci i do poki wybralismy wlasnie ten bylo duzo dyskusji, dylematow i w ogole byl to ciezki wybor. bo jak jakis sie podobal to w srodku bylo cos nie tak, nasz jest z piwnica bo tu odrazu bylo to w planach bo nie wyobrazam sobie domu na wsi bez piwnicy. ogolnie nam marzyl sie dom z kopertowym dachem ale nasza projektantka z gory powiedziala ze to sie nam nie uda gdyz mamy taka urbanistke na szym terenie ze masakra, ma kobieta swoje przestarzale poglady i nie daje budowac takich domkow, ze pozniej ciezko dostac jest pozwolenie. no to juz pozegnalismy sie choc bylo ciezko z tym naszym dachem i szukalismy dalej. padlo na dom w rododendronach 6 wn tyle ze u nas bedzie piwnica z wjazdem do garazu no i kilka kosmetycznych zmian ale nieznacznie waznych. jak bede miala projekt przy sobie to cykne pare zdjec, aktualnie jest u projektantki. co wiecej mamy na dzialeczce juz skrzynke zpradem i przywiezli nam deski i stemple wiec cos powoli moze bedzie sie dziac :) chcemy w tym roku postawic SSO , a pozniej to jak juz fundusze pozwola pomalu bedziemy kleic nasze gniazdko :)
licze na Wasze wsparcie, pozdrawiam wszystkich budujących
Natalka
